"Żadnej oferty i odrzucenie naszych żądań? Nie z nami takie numery!" 250 pracowników Borbet Sachsen w Kodersdorf dało to jasno do zrozumienia swojemu pracodawcy, biorąc 27 marca udział w strajku. Przed zakładową bramą wjazdową dla dostawców dominowała wczoraj związkowa czerwień kamizelek, flag, banerów i transparentów. W dwugodzinnym strajku uczestniczyli pracownicy zmiany porannej, dziennej i popołudniowej. Dołączyli do nich również licznie pracownicy, którzy mieli tego popołudnia wolne. Strajk wsparły również delegacje metalowców z Acosy w Kodersdorfie, Siemensa Energy z Görlitz i Accumotive z Kamenz. Mamy nadzieję, że donośny głos pracowników, dźwięk setek trąbek, klaksonów, wuwuzeli i gwizdków, został usłyszany nie tylko przez kierownictwo w Kodersdorfie, ale również w centrali koncernu.

Pracownicy Borbeta w efektowny sposób pokazali dobitnie, że wspierają przedstawione przez IG Metall żądania płacowe i gotowi są walczyć o ich realizację. Dzisiejszy strajk jest wyraźnym sygnałem dla pracodawcy. Liczymy, że kierownictwo firmy zmieni swoją postawę i przedstawi po Świętach swoją ofertę podwyżek wynagrodzeń. W przeciwnym razie będziemy nasilać nasze działania.

Pracownicy Borbet Sachsen w Kodersdorfie otrzymują najniższe wynagrodzenie spośród wszystkich zakładów produkcyjnych Borbeta w Europie. To musi się jak najszybciej zmienić.

Borbet jest jednym z wiodących na świecie producentów wysokiej jakości felg ze stopów lekkich (w tym felg dla znanych producentów samochodów takich marek jak BMW, Daimler, VW i Volvo) i ma kilka lokalizacji produkcyjnych w Niemczech. W zakładzie Borbet w Kodersdorfie zatrudnionych jest około 560 osób.